Nie wiem czemu ten film jest tak słabo oceniany. Moim zdaniem jest dobry. a przynajmniej o wiele lepszy o masy przeciętnych innych filmów. Wiadomo - to horror i tylko horror, więc rozmyślań nad sensem życia się tutaj nie uświadczy. Choć z drugiej strony, czy je wiem?
A może niespodziewany LOS który przekreśla w jednej chwili całe życie człowieka bez względu na jego dokonania czy wiek jest może takim JEEPERS CREEPEREM. Tyle, że to postać filmowa, a my żyjemy w realnym świecie, w którym w każdej chwili jakiś wredny sukinsyn np. urzędnik skarbowy czy psychopatyczny szef może przerwać naszą egzystencję.
Oczywiście można oceniać scenariusz, reżyserię, grę aktorską, scenografię, muzykę, itp. ale w tym filmie wszystko jest na miarę dobrym poziomie. Trochę tandetne jak w horrorach klasy "B", ale i tak - w porównaniu do przeciętnej - o niebo lepsze.
Jak Ktoś chce oglądać jakieś dzieła, to zawsze może zobaczyć Lui Bunuela - zresztą mojego ulubionego reżysera:).
powiem tyle film nie zasługuje na miano horroru a prędzej tragi komedii,dziękuje za uwagę i do widzenia.
Lepszy od jedynki juz nie tak bardzo naiwny. Ale często był zabawny a właściwie zabawne zachowanie pasażerów autobusu po zauważeniu smakosza. Nie jest tragedią ale też nie powala. Oglądałbyś sam czy z kimś czy w domu czy poza i tak będą te same emocje niezależnie od klimatu. Chociaż gdyby tak z laptopem poszedl do lasu w nocy no to kto wie...