Według mnie część druga jest zdecydowanie lepsza od pierszwej.
Przede wszystkim można z bliska obejrzeć twasz tytułowego Smakosza (w pierwszej części mało co z bliska został pokazywany.)
Również fabuła jest bardziej ciekawsza . Nawiazuje do miejsca (pole kukurydziane) gdzie strach na wróble - smakosz powinien być.
Moim zdaniem mit który mówił że kontynuacje filmowe są zawsze gorsze został obalony ("Smakosz 2" jest tego przykładem).
Popieram Twoje zdanie kolego. Pierwszy ma sporo "magii", ale w drugiej mamy więcej "akcji", więcej "Smakosza"...dla wielbicieli, świetny film.
Jak dla mnie jedynka, choc nie rewelacyjna, byla 1000x lepsza od czesci drugiej. Po zwiastunie spodziewalem sie swietnego filmu, ale to co dostalem to totalny kicz, dno. Podobalo mi sie pierwsze 10 minut tego filmu dalej jest juz tragicznie. Minusy: Po pierwsze gra aktorska, po drugie glupie zachowanie 'bohaterow', po trzecie nudny, po czwarte przewidywalny, regeneracja smakosza w ktoryms momencie filmu jest strasznie naciagana i mozna tak wymieniac i wymieniac. Ogolnie to co najlepsze w tym filmie jest zawarte w zwiastunie. Moja ocena 1/10.