Temat dla wytrwałych widzów kina klasy Z, którzy chcą podzielić się wrażeniami podczas seansu tego zagadkowego dzieła o tematyce rekiniej. Emisja już dziś o 22:20.
Ech, chętnie bym się dzielił wrażeniami na żywo, jednak wolę oglądać tego typu filmy na kanapie, niż siedząc przed komputerem. Dlatego nie uczestniczę żywo z klubowiczami w dyskusjach, gdyż często odwracając wzrok po prostu omija mnie wiele "ważnych momentów" tych specyficznych arcydzieł. Jakoś tak mam, że każdy film lubię oglądać z pełną uwagą, nieważne czy to "Lista Schindlera" czy "Dwugłowy rekin" :) . Tak więc, moje uczestnictwo w dyskusjach jest zależne od chęci i czasu, jakim dysponuję. Chciałbym więc pozdrowić wszystkich klubowiczów, którzy mają bardziej podzielną uwagę niż ja :) . Wiedzcie, że moja ocena tych "arcydzieł" też istnieje. Miłego seansu i niechaj szczęki będą z Wami.
Ja też mam ten problem więc Cię rozumiem, ale jednak "stanowisko" zobowiązuje xD Staram się pisać, gdy jest akurat nudniejszy moment filmu z gatunku gadka-szmatka, ale często też pytam brata, który zazwyczaj ze mną ogląda, co się stało, jeśli coś akurat przegapię :) Poznaję to po jego głośnym wyrażaniu zdumienia i zniesmaczenia :D
Ja używam do tego telefonu ;), gdybym miał oglądać i jeszcze na kompie pisać, to pewnie też nic bym nie ogarniał
A jednak jestem :) .
Wow, to było mocniejsze niż w "Jurassic Park'u" z tym prądem :) .
Grant był łagodniejszy, bo JP jest również familijnym filmem. Ona zrobiła to drastyczniej :) . I ta muzyka, co się pojawiła... Ach.
musiała przepłynąć żeby dostać się do delty? A no tak - żeby być w Delta Force to trzeba umieć pływać z rekinem :D taka umiejętność komandosów :D
Będzie pewnie przywódcą rekinów w rebelii przeciwko władzy ludzi.
O, fajny Shark-man :D
A na komputerze blondyny roboczy model 3D rekina, zostawiony przez grafika komputerowego, pracującego dla tego filmu... To poczucie wspólnoty w biznesie, jakim jest tworzenie filmów niskobudżetowych... bezcenne.
sama kreacja szefa bardzo fajna, film na pewno zyskuje przez tą postać :) i to jak popatrzył się Napoleonowi prosto w oczy :D
sorry że spytam, jestem wyjadaczem na filmwebie, ale takie coś widzę pierwszy raz . spotykacie się częściej na filmach? ekstra sprawa!
tylko na dobrych filmach... ;) w tym tygodniu m.in na "silent venom" "ice spiders" "ice hell" "Boa vs Pyton" i pewnie jeszcze na tej ognistej bestii i paru innych ale tego już nie oglądałem to nie wiem ;)
Proszę, tutaj:
http://www.filmweb.pl/forum/filmy/Kino+klasy+Z+-+temat+dla+Koneser%C3%B3w+Specyf icznych+Dzie%C5%82+Sztuki.,2066814
A myślałem że nikogo tu dziś nie będzie a tu proszę, jakie miłe zaskoczenie :) Jednak rekiny to rekiny.
no rekiny to rekiny :D http://www.joemonster.org/art/20474/Najdziwniejsze_filmy_o_rekinach_mordercach
O rety! Plagiat muzyki z "Żołnierzy Kosmosu"! I to jeszcze w tak żałosnym wykonaniu...
Sprawdziłem: http://www.youtube.com/watch?v=uIb8gpDA4ZU
Niemal dokładnie to samo, co było w tym dziełku :D .
film pełni ważne funkcje edukacyjne "co to jest bomba walizkowa" albo "jak wygląda linia brzegowa USA"
Widziałem go w "Kosiarzu umysłów". Chyba najambitniejsza jego rola. W LOST'ach też niezgorzej wyglądał. Ale głównie wyglądał, gry miał niewiele raczej.
Szefuńcio doskonale do rozmiaru szczęk pasuje! Pewnie deadnie w punkcie kulminacyjnym z lekką powabnością :) .
Bo to czysty pastisz. Tym sobie tłumaczę obecność kiczu i plagiatu muzyki z jedynego pastiszu filmowego, którego w pełni trawię - "Starship Troopers".